Niesamowici nauczyciele XVII - matematyka, biologia, informatyka, polski
Kolejny rzut nauczycielskich gwiazd. Przy takich nauczycielach aż miło się na lekcje chodzi, prawda?
Nauczycielka od matematyki gimnazjum. (Pseud. turbodymoman)
Chłopak x pod ławką trzyma MP4 i słucha muzyki
T: X, wyłącz ten telefon i patrz na tablicę.
X: To nie telefon, to MP4.
T: To pokaż.
On wyjmuje odtwarzacz i pokazuje nauczycielce.
T: Ano rzeczywiście to nie telefon, nie ma antenki.
- A teraz moi drodzy, powiem Wam co to są funkcje. Funkcje to takie rzeczy w matematyce eeee ... One w pewien sposób funkcjonują.
- Cieszcie się dzisiaj kochani. Nie zabrałam sprawdzianów, ale za to zabrałam głowę i napiszemy z mojej pamięci.
Co prawda nas, facetów, interesuje o wiele bardziej ich zawartość niż wygląd, to jednak czasem potrafimy docenić ich design. Ale muszą być co najmniej tak oryginalne, jak te poniżej. Niektórych mężczyzn kręcą sterczące, widoczne spod koszulki, sutki. Niektórym kobietom trudno jest zasterczeć sutkiem na zawołanie. To dla tych ostatnich stworzony został specjalny stanik, dzięki któremu ich piersi zawsze będą wyglądały na mocno zmarznięte.
Swoją drogą nie prościej by było nosić coś takiego?
Zainstalowane na piersiach panele absorbują energię słoneczną, wystarczająca do naładowania komórki lub iPoda.
No, właśnie. A propos iPodów - Czy mógłby mi pan pomóc znaleźć mój ulubiony kawałek?
To ostatnie to chyba jednak żart...
Cena tej części garderoby, dla niejednego, przekracza kilkukrotnie wartość samych piersi (niezależnie od tego jak piękne by one były). Tenże biustonosz kosztuje 1,9 miliona dolarów.
Również i biustonosz wykonany z 3575 czarnych diamentów nie należy do najtańszych (5 milionów zielonych).
Dzieło to ma zainstalowane kieszenie, których pojemność jest uzależniona od wielkości piersi jego właścicielki. Ciekawe tylko, czy po wepchnięciu weń telefonu komórkowego, podręcznego zestawu do makijażu, dezodorantu, lakieru do włosów, lokówki, podpasek, suszarki i portmonetki, piersi nie przyjmą czasem kształtu nieociosanej skały?
Oto kolejne osiągnięcie niesamowitych projektantów Kraju Kwitnącej Wiśni. Stanik, który niczym najprawdziwszy transformers, potrafi zamienić się w zakupową siatkę. Prosty, ekologiczny i przyjemny dla męskiego oka, wynalazek.
To chyba jakiś prototyp. Nie zmienia to faktu, że telewizor ukryty w biustonoszu to dość kontrowersyjny pomysł. Aby w spokoju móc obejrzeć mecz, przydałby się drugi pilot do wyłączenia fonii intensywnie gadającej posiadaczki stanika.
Stanik z licznikiem. Właścicielka ustawia sobie czas na znalezienie męża. Zegar tyka, a kobieta zachowuje się coraz bardziej nerwowo. Kiedy w końcu dostanie upragniony pierścionek zaręczynowy, musi umieścić go w specjalnym miejscu, a biustonosz odegra szczęśliwej parze marsz weselny autorstwa Mendelssohna.
Owszem, wynalazek pochodzi z Japonii...
https://www.youtube.com/watch?v=GxWS5Id_m_o
Zapięcie tego biustonosza reaguje na dźwięk. Klaśniesz dwa razy, a biustonosz sam się rozepnie i zmysłowo zsunie z piersi twej wybranki. Nobel dla wynalazcy!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą