Prosto z Rosji udało nam się przemycić świeżą porcję demotywatorów, które jak zwykle ociekają skandalem, ironią i niepoprawnością - dokładnie tym, z czego na co dzień przeżywają mieszkańcy Wschodu.
"Chłopak z gitarą byłby dla mnie parą" śpiewała dawno temu Karin Stanek, zapewne nie wiedząc wcale, że gdzieś na drugiej półkuli, w Argentynie, jakiś facet stworzył gitarę widoczną tylko z powietrza. Ale historia jej powstania jest jeszcze ciekawsza.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą