Dzisiaj opowiemy wam o przemówieniu do narodu, zmianie systemu komunikacji oraz o wrednych typach, którzy przetrzymują młodego... A jutro grzecznie do babci z kwiatkiem!
Wokół tego klasycznego już horroru urosło tak wiele spekulacji, że nie wiadomo, co jest wymysłem, co dziełem przypadku, a co prawdą. Nic dziwnego, skoro zawiera tyle symboli, niedomówień, przeinaczeń i antylogiki.
Nie musimy być profesorem Miodkiem, aby niejednokrotnie przecierać oczy ze zdumienia podczas zwykłego spaceru czy wizyty w sklepie. Niektórzy z autorów napisów, które zobaczycie, powinni z dostać rentę inwalidzką albo lepiej jakiś wysoki mandat...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą