Wielka Encyklopedia Obrazkowa - Sztywność
Kolejne hasło z Wielkiej Encyklopedii Obrazkowej (W.E.O.). Widok dzisiejszej definicji obrazkowej bardzo często wita o świcie większość przeciętnych mężczyzn, szczególnie tych mieszkających samotnie. Kobiety mieszkające samotnie tylko w wyjątkowych sytuacjach mogą zobaczyć taką "sztywność" o poranku, to samo dotyczy przykładnych żon, które znają skuteczne sposoby zapobiegania temu zjawisku.
Uwaga! Jeżeli jesteś osobą wrażliwą - NIE OGLĄDAJ!
A dzisiaj...
Definicja słowa: "sztywność"
Tłumaczenie absolutnie doskonałe
Nowy rok szkolny za kilka dni więc mała powtórka z języka obcego. Oto najlepsze tłumaczenie angielskiego tekstu jakie kiedykolwiek widzieliście, co prawda jako idealnie wierne nie jest piękne ale to nie zmienia faktu, że jest absolutnie doskonałe!Codzienne rozmowy małżonków.Husband: Honey, I’m home!
Mąż: Miodzie, jestem domem!Wife: Is that you Tommy? Finally! What took you so long?
Żona: Czyż jesteś to ty Tomy? Finalnie! Co cię wzięło takiego długiego?Husband: Come, come, Jennifer, don’t get upset.
Mąż: Przybądź, przybądź, Jenniferze, nie uzyskuj przewagi jednego seta w meczu tenisowym.Wife: Why, you’ve certainly taken your time this time?
Żona: Dlaczego, ty z pewnością zabrałeś swój czas tymczasem?Husband: It’s a jungle out there, my dear. Traffic jams every freaking five minutes, pardon my French. How was your day, by the way?
Mąż: To jest dżungla tam na zewnątrz, moja zwierzyno płowa. Dżemy sklepików tytoniowych każde zakręcone pięć minut, ułaskaw mojego Francuza. Jak był twój dzień na poboczu drogi?
Czy masz swoją skalę oceny urody kobiety? Na pewno! Ale czy jesteś pewien, że jest to właściwa skala? Podobno jedyną prawidłową jest "Skala Budweisera", ona jest niezawodna!
Trzech kolesi siedzi w barze i oceniają wchodzące „towarki”. Żeby nie było problemów – ustalili skalę dziesięciostopniową, gdzie 10 to superlaska. Do baru wchodzi całkiem atrakcyjna kobietka. Zobaczył ją jeden z kolesi i mówi:
- Dałbym jej siódemkę... ona jest całkiem ładna.
Reszta przyznaje mu rację i wspólnie określają ją jako siódemkę. Ale usłyszał to barman i mówi:
- Eee... ja daję jej trójkę...
- CO? – powiedzieli chórem zaskoczeni – Tylko trójka? Czy Ty dobrze widzisz?
- Pewnie, że dobrze – odpowiedział barman – Tylko, że ja używam skali Budweisera.
Jednak barman nie zdążył już nic więcej powiedzieć, bo właśnie ktoś zamówił piwko i musiał odejść.
Tak więc kolesie dalej siedzą i oceniają. Akurat do baru weszła kolejna babeczka i to bardzo ładna.
- O patrzcie – wskazał ją jeden z kolesi – Ja daję jej ósemkę.
Panowie podyskutowali trochę i w końcu ocenili ją na osiem i pół. Wtedy podszedł barman i powiedział:
- Nooo... tej to dam piąteczkę...
- Czyś Ty zwariował? – zawołał jeden z kolesi – Piąteczkę?
- Ano, według skali Budweisera ona ma piąteczkę – odpowiedział barman i znów odszedł nalać komuś piwo.
Wtedy stało się. Do baru weszła PRAWDZIWA sexbomba, po prostu niespełnione samcze marzenie. Kolesie zaniemówili i patrzyli na nią z rozdziawionymi gębami. W końcu jeden z nich wyszeptał:
- Panowie, to jest gatunek na wymarciu – prawdziwa dziesiątka!
Reszta ze zrozumieniem pokiwała głowami i w milczeniu obserwowała to „zjawisko”. Wtedy podszedł barman i leniwie wycierając szklankę powiedział:
- Daję jej siódemkę...
- Człowieku!! Co z Tobą jest nie tak? – krzyknął jeden z kolesi – Czy my patrzymy na tę samą osobę?!
- Spokojnie – odpowiedział barman dalej polerując szklankę – Ja po prostu używam skali Budweisera.
- A co to za skala? – spytał inny koleś.
- To proste. W tej skali cyfra oznacza ile sześciopaków Budweisera musielibyście mi postawić, żebym z niej zszedł.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą