„Drogi Zenonie. Wiosna zaczęła się na dobre, ale całą radość z tej pory roku odbieracie nam Wy – faceci. Jeszcze nie ma połowy kwietnia, a ja już mam dość tego Waszego ciągłego wpatrywania się w mój biust! Czemu faceci muszą zawsze gapić się na cycki? Mamy przecież jeszcze twarz!. Pozdrawiam. Bożena z Sieradza”.
Droga Bożeno, poruszasz problem stary jak świat. Pewnie już Ewa robiła wyrzuty Adamowi, że ten lustruje wzrokiem jej piersi. Postaram Ci się jak najsumienniej wyjaśnić powody naszego zainteresowania wzrokowego akurat tą częścią ciała.
Najprościej rzecz ujmując, odpowiem tak: Niby jakim niby cudem nie mamy się patrzeć na Wasze cycki, skoro pół życia spędzacie na kombinowaniu, jak je odpowiednio wyeksponować? Jak słusznie zauważyłaś, wiosna właśnie się zaczęła, a wraz z nią jak co roku wróciła moda na bluzki i sukienki z jeszcze głębszym dekoltem i jeszcze bardziej obcisłe. Po co wkładacie te wszystkie ciuchy odsłaniające biust? Piersi Wam się duszą i musicie im zapewnić jak największy dostęp do świeżego powietrza czy co? Niektóre z Was nawet sobie jeszcze te cycki powiększają silikonem. Po co niby? Niby taka moda jak na pasemka we włosach?
Wkładacie bluzkę z dekoltem, przy którym widać Wam nawet pępek i wyłazicie tak ubrane (rozebrane?) na ulice. W ten sposób same z siebie podsuwacie nam pod nos swoje wyjątkowej urody opakowanie płuc, przed którym często nie sposób uciec wzrokiem, nawet jeśli jest się Tomaszem Terlikowskim. Pamiętajcie, że faceci z natury rzeczy interesują się częściami ciała, których sami nie posiadają, co wydaje się przecież naturalne. Wysunę nawet przypuszczenie graniczące z pewnością, że facet w obcisłych slipkach też nie będzie przykuwał Waszego wzroku swoimi kościami policzkowym lub niebieskimi oczami, prawda?
Drogie Panie, przestańmy się oszukiwać. Faceci gapią się na Wasze cycki, bo właśnie tego od nas oczekujecie. Stara prawda głosi, że jeśli po pierwszej randce mężczyzna potrafi powiedzieć, jakiego koloru macie oczy, to znaczy, że macie po prostu za małe cycki. Na dobrą sprawę, gdy założycie wydekoltowaną bluzkę, a facet w czasie rozmowy będzie patrzeć wyłącznie w Wasze oczy, pewnie zrobi się Wam smutno albo zaczniecie myśleć, że jest gejem. Dlatego prawdziwi dżentelmeni zawsze się patrzą w Wasze piersi, nawet, gdy są małe i niepociągające – tego wymaga uprzejmość wobec każdej kobiety.
Mam nadzieję, Bożeno, że po tych wyjaśnieniach do kolejnych męskich oczu wpatrzonych w Twój dekolt będziesz podchodzić z większą tolerancją, sympatią, a może nawet wdzięcznością. Pozdrawiam. Zenon.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą