Szanowny Panie,
Zostałem poproszony przez moją szefową o znalezienie osoby odpowiedzialnej za stworzenie Excela. Po internetowych poszukiwaniach stwierdziłem, że może to być właśnie pan. Zgodnie z prośbą pragnę Panu przekazać, że bardzo Pana nienawidzi.
Grzegorzu,
przykro mi, że Twoja szefowa tak się czuje, ale mogę to zrozumieć. Czasami mnie także to frustruje. Najbardziej prawdopodobne jest jednak, że to nie ja stworzyłem akurat ten program na którym ona pracuje i kieruje swoją złość w niewłaściwym kierunku. Możliwe, że był to inny product manager albo projektant, który pozwolił na to, że program zachowuje się tak, że ją to irytuje.
Oczywiście jest także alternatywa, zawsze może pracować tak jak kiedyś - pisząc długopisem na kartce. Są nadal dostępne.
Wszystkiego najlepszego DanB
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą