- Jesica?
- ?
- Jessica?
- Czy ja ci wyglądam na Jessikę?
- Hej, dopiero cię poznałem.
- I to jest szalone.
- Masz zły numer.
- To nie moje dziecko.
- Hi Tesha! Przepraszam, że nie odpowiadałam na twoje telefony. Zrezygnujemy z tego obozu dla księżniczek, bo zapisaliśmy już Bailey na kilka innych rzeczy.
- Spoko. Obozy dla księżniczek mnie też nie kręcą. Zły numer.
- Kocham Cię.
- A z kim mam przyjemność?
- Mam chyba zły numer. To nie Ashley?
- Nie... Ale niech to nie powstrzyma cię przed kochaniem mnie. Naprawdę warto.
- LOL. Prześlij zdjęcie.
- Kto to?
- Dlaczego?
- Jesteś chłopakiem, czy girrlem?
- Jestem grillem.
- A jak masz na imię?
- George Foreman.
- Myślałem, że jesteś dziewczyną.
- Nie, jestem grillem.
- Oh.
- Hej, przyjacielu. Nazywam się Mario. Chciałem się dowiedzieć, czy mogę wpaść i obejrzeć ten samochód, który masz na sprzedaż. Pasuje mi po 17, kiedy ty będziesz dostępny? Pozdrawiam.
- Powinienem być dostępny po 18.
- Dobranoc, piękna. Nie mogę się doczekać, gdy będę miał cię w swoim ramionach. Kocham i tęsknię za twoimi biodrami.
- Słuchaj, stary, interesuje mnie tylko twój samochód.
- Tęsknię za tobą! Wszystkiego Najlepszego z okazji Święta Wielkiej Nocy.
- Też za tobą tęsknię! Wszystkiego Najlepszego z okazji Święta Wielkiej Nocy!!!
- Hej! Tu Anthony z Bread Co., przychodzisz dzisiaj do pracy?
- Tak.
- Kiedy?
- No wiesz... Kiedyś. Zaraz tam będę.
- Miałeś być o 16. Jesteś potrzebny teraz.
- Alex, tu Chris z kwartetu NSA. Czy jest możliwe, aby przesunąć próbę z tej niedzieli na poniedziałek miedzy 15 a 17?
- Nie, Chris. Nie przesuniemy dla ciebie próby. Życie nie toczy się dookoła twojego pieprzonego grafiku.
- Wiesz co, Chris? Mam już dosyć tego gówna. Wywalam cię z kwartetu.
- To jest standardowy kabel.
- To jest standardowy kot. Kto to?
- Hahahaha, zła osoba, fajny kot!
- Hej! Tu Maria.
- Hello! Tu Pies!
- Co tam?
- To twój pies?
- Ekstra! Sorry, mam zły numer, ale wy jesteście super!!!!!!
- Wszyscy myślą, że jesteś do dupy.
- Chyba masz zły numer.
- James?
- Nie, Andrew.
- Cóż, ty pewnie też jesteś do dupy.
- Hej Kevin, tu Ashlee. Próbowałam się z tobą skontaktować. Twój brat podał mi twój nowy numer. Naprawdę chciałam przeprosić, że nasrałam ci w aucie. Odkupię ci tapicerkę i zapłacę za mycie auta, jeżeli to konieczne.Tak mi wstyd.
- LOL. Zły numer.
- O mój Boże!! Nieeee
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą