Szukaj Pokaż menu

"Opisz swojego penisa za pomocą tytułu filmu"

76 692  
121   92  
Jeden z użytkowników serwisu 9gag zadał tytułowe pytanie. Odzew był znaczący - zarówno do optymistów, fantastów jak i pesymistów.

#1. 8 Mila

Kilka dziwnych faktów o seks-lalkach

91 462  
213   48  
Nie każdy może zaznać prawdziwej miłości... Właśnie dlatego niektórzy poszukują innych możliwości, w efekcie czego powstały lalki o niewybrednym przeznaczeniu. Warto liznąć temat i dowiedzieć się o nich czegoś więcej...

#1. Naziści mieli być wyposażani w dmuchane lalki

1

Śmierć Elisy Lam. Samobójstwo czy morderstwo?

125 227  
358   125  
Z każdej strony otaczają nas historie, które po dziś dzień pozostają niewytłumaczone. Oto jedna z nich – tajemnicza historia śmierci Elisy Lam. 

Elisa Lam, córka imigrantów z Hong Kongu, mieszkała razem z rodziną w Kanadzie, a dokładniej w Vancouver, gdzie również studiowała.
W styczniu 2013 roku wybrała się w długo planowaną podróż do południowej Kalifornii.

26 stycznia dotarła do Los Angeles, była to zaledwie połowa jej przygody. Tego samego dnia zameldowała się w hotelu Cecil, znajdującym się w jednej z głównych dzielnic biznesowych Los Angeles.


O samym Hotelu Cecil możemy opowiedzieć kilka osobnych mrocznych historii. Miejsce było powiązane z najgłośniejszymi sprawami morderstw w Los Angeles. Zaczynając na zabójstwie Elizabeth Short, tak zwanej Czarnej Dalii, poprzez Goldie Osgood – zgwałconą i zamordowaną w swoim własnym pokoju, na dwóch seryjnych mordercach o imionach Jack Unterwager i Richard Remirez kończąc. Musimy także pamiętać o sporej licznie samobójstw, do których dochodziło w niesławnym hotelu.


Kiedy 31 stycznia, gdy Elisa planowo miała opuścić hotel Cecil, nie otrzymano od niej żadnych wieści, zmartwiona rodzina skontaktowała się z policją w Los Angeles, a następnie przylecieli, aby pomóc w poszukiwaniach zaginionej.


W pierwszej fazie śledztwa ustalono, że Elisa Lam ostatniego dnia, kiedy ją widziano, była cały czas sama, nie przebywała z żadną osobą, co uniemożliwiło chociażby stworzenie listy podejrzanych.

Kolejnym krokiem policji było przeszukanie całego hotelu, na tyle, na ile pozwalały im przepisy prawne. Dokładnie zajęli się pokojem Elisy oraz użyli psów w celu wyłapania jej zapachu. Żadne z podjętych działań nie przyniosło jakichkolwiek rezultatów.


W kolejnym etapie śledztwa ujawniono ostatnie nagranie z Elisą Lam. Jest to nagranie z kamery ochrony hotelu, a dokładniej z windy. Dziewczyna zachowuje się na nim wyjątkowo dziwnie, naciska przyciski w windzie - wg biegłych w kolejności 14, 10, 7, 4, B and Block/Hold, co ma symbolizować ewangelię św. Jana Rozdział 4 i wersy 7, 10 i 14.
Czy jest to doszukiwanie się czegoś na siłę?
Na to pytanie musicie sobie odpowiedzieć sami... Oprócz tego Elisa co chwilę wygląda z windy, jakby się przed kimś chowała.

https://www.youtube.com/watch?v=w7BafJiITeE

Podczas gdy kolejny raz śledztwo utknęło w martwym punkcie, goście hotelu Cecil zaczęli uskarżać się na słabe ciśnienie w kranach. Niektórzy donosili także o dziwnym kolorze wody oraz o jej nieciekawym zapachu.
Po przeprowadzeniu dochodzenia przez pracowników hotelu, rano 19 lutego ciało Elisy Lam zostało odnalezione w jednym z wielkich zbiorników na wodę, które znajdowały się na dachu hotelu.


Raporty sekcji dostarczyły więcej pytań niż odpowiedzi, wykazały, że nie była ona w żaden sposób odurzona – ani alkoholem, ani innymi używkami.
Nie miała też żadnych śladów obrażeń fizycznych na swoim ciele.

Najwięcej pytań budzi przedział czasowy pomiędzy wyjściem dziewczyny z windy a znalezieniem się w zbiorniku. Wszystkie drzwi prowadzące na dach były cały czas zamknięte i dostęp do nich ma tylko personel hotelu. Nieautoryzowana próba otworzenia ich uruchamia alarm. Mogła dostać się tam jedynie drogą pożarową, co wcale nie było tak proste. Nie zapominajmy jednak, że dzień po jej zaginięciu specjalnie szkolone psy policyjne nie były w stanie uchwycić jej zapachu w żadnej części hotelu – włącznie z dachem.

Oprócz tego pozostaje zagadka zbiorników na wodę. Każdy z nich był wysokości kilku metrów. Co prawda była drabina, której używał personel aby zajrzeć do środka, jednak była ona starannie zamykana. Co więcej, sama pokrywa od zbiorników jest bardzo ciężka i nie ma fizycznej możliwości, żeby Elisa Lam sama dała radę taką otworzyć.


Istnieje wiele domniemanych rozwiązań tej zagadki. Jedni starają się udowodnić, że Elisa Lam nie do końca była zdrowa na umyśle i owej pechowej nocy popełniła samobójstwo.
Inni zaś doszukują się nadprzyrodzonych motywów w tej historii.
Jeszcze inni twierdzą, że było to dokładnie zaplanowane morderstwo.
Możemy doszukiwać się różnych wyjaśnień tej tajemniczej historii, niestety prawdopodobnie nigdy nie będzie nam dane poznać prawdy...

358
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Kilka dziwnych faktów o seks-lalkach
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
Przejdź do artykułu Wygrywanie na loterii nie jest dla każdego. Ci ludzie zmarnowali sobie po tym życie
Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas IV
Przejdź do artykułu Przypadkowe telefony z niespodziewanymi konsekwencjami
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu Podczas pobytu w Indiach zrobił zdjęcie, które odmieniło życie pewnej biednej rodziny
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Kolekcja intrygujących map XVIII
Przejdź do artykułu Przeprowadził się z drogiego mieszkania do szalupy i wcale tego nie żałuje

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą