Ledwo zakończyły się letnie igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro, do których Brazylijczycy przygotowywali się w pocie czoła przez kilka lat, a już się okazało, że wybudowane na tę okazję obiekty sportowe nie są nikomu potrzebne. Igrzyska skończyły się w drugiej połowie sierpnia 2016 roku, nie minęło jeszcze pół roku, a stadiony, pływalnie i hale sportowe popadają w ruinę i przywrócenie ich do stanu używalności pochłonęłoby fortunę.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą