Szukaj Pokaż menu

Zatrzymane w kadrze CCXLII - już prawie 24 lata, panie Karolu

76 761  
445   48  
Dzisiaj zobaczycie przyłapanego na zdradzie Luke'a Skywalkera, księżniczki Presleya oraz amerykański drapacz chmur po ataku bombowca...

#1. Saddam Husajn podczas przyjacielskiej wizyty w ZSRR, Moskwa, 1972 rok.

Kliknij i zobacz więcej!

Rosja to nie kraj, to stan umysłu LVII - recenzja sarkofagu elektrowni jądrowej w Czarnobylu

66 471  
251   30  
W tym odcinku m.in. wykorzystanie energii słonecznej, jeden pierścień, by wszystkimi rządzić, rolnik szukający pola oraz wanna prezesa.

#1. Takie tam selfie


Masz taki zegarek? Lepiej go nie zakładaj, bo możesz trafić do więzienia

76 894  
187   45  
Casio F91W - prawdziwa perła koronna wszystkich zegarków. Czytelny, banalny w obsłudze, wodoodporny i wytrzymały. Noszą go wszyscy bez względu na status społeczny i materialny. A jednak po latach okazuje się, że legendarny zegarek może przysporzyć swojemu posiadaczowi wielu problemów...

Produkowany nieprzerwanie od 1991 roku przez japońską firmę Casio zegarek nosiły takie "sławy" jak Osama bin Laden czy Barack Obama. Nic dziwnego - zegarek rzadko się psuł, a bateria mogła w nim wytrzymać nawet 7 lat. Dlaczego więc stał się źródłem kłopotów? Otóż okazało się, że zegarek wpadł w oko również... terrorystom.



Problem po raz pierwszy poruszył w 1996 roku The Washington Post. Już wtedy mówiło się o Casio F91W jako o potencjalnym zapalniku bomby. Od tamtej pory każdy, kto pojawia się z tym zegarkiem na nadgarstku w miejscu uczęszczanym przez wiele osób, z miejsca traktowany jest jako potencjalny zamachowiec. Ostrzegały o tym nawet amerykańskie służby.



Z ujawnionych w 2006 roku dokumentów wynikało, że w kubańskim więzieniu Guantanamo aż 12 osób przetrzymywano tylko dlatego, że przyłapano je z zegarkiem Casio na nadgarstku. Warto wspomnieć raz jeszcze, że zegarkiem chwalił się sam prezydent Obama, ale jego nie aresztowano...



Osama bin Laden również był fanem Casio F91W.



Miejmy nadzieję, że zła sława nie odbije się na sprzedaży legendarnego zegarka. Jakość zawsze się obroni.

Źródła: 1, 2
187
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Rosja to nie kraj, to stan umysłu LVII - recenzja sarkofagu elektrowni jądrowej w Czarnobylu
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu Najlepsze miejsca na spędzenie udanego urlopu
Przejdź do artykułu 12 rzeczy istotnych dla introwertyków, które innym pomogą lepiej ich zrozumieć
Przejdź do artykułu 7 zwariowanych ciekawostek z odległego Kazachstanu
Przejdź do artykułu Co tak naprawdę robią kobiety, gdy „idą się odświeżyć”
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Po pierwsze BHP XIV - brodacze mają przesrane
Przejdź do artykułu Chciwy taksówkarz chciał urobić klienta na gruby hajs, ale nie przewidział jednego...

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą