Jak sprzedawałem swój samochód
stalko
·
1 grudnia 2005
22 981
2
19
Działo się to dawno, dawno temu... co prawda nie za górami i lasami bądź też innymi przeszkodami naturalnymi.
Świat był wtedy młody, a motoryzacja piękna w swej prostocie.
A miałem ci ja natenczas cud polskiej techniki...marzenie milionów przy którym Cindy Crawford i jej marzenia ...czy jakoś tak ..to mały pikuś,mianowicie Fiata 125p koloru wściekły oranż .
Niestety... nadszedł ten dzień, w którym rzeczony świat jęknął z bólu i okrył się żałobą ponieważ trza było to cudo sprzedać...
Kupiec zjawił się dosyć szybko...konkretnie dwóch... z czego jeden wskazywał ewidentnie na spożycie, co praktycznie uniemożliwiało mu kupienie czegokolwiek z uwagi na nieco ograniczoną zdolność przemieszczania się chociażby z punktu A do punktu B.
Bez zbędnego przedłużania i aluzji powiem co następuje. Następują niesamowici onetowcy w części 92 swych dokonań.
- Którą postacią z Gwiezdnych Wojen chcielibyście być?
Ja chciałabym być Leyą, bo:
- ma wpływowego ojca
- ma fajnego brata
- jest ładna
- jest księżniczką
- i co najważniejsze jej facetem jest Harison Ford.- Chciałbym być mistrzem yoda. Jest silny zna wszystkie tajniki jasnej strony mocy. Jest zielony.
- Ja bym najchętniej został najpotężniejszym Dżedaj Najtem we wszechświecie i w ogóle Galaktyce itp. A potem przy pierwszym lepszym momencie uśmierzył cierpienie jako Sith. A potem odkupił winy wybijając wszystkich Vaderów, Dooków, i zakończył ból samobójstwem męczennika.
- Kimkolwiek (niekoniecznie dobrym) byleby dobrze władać mieczem świetlnym (zielony albo fioletowy).
- Leią.
- Jabbą - bo ma kasę, panienki, pałac i różne ciekawe rozrywki.
- Ja to chciałbym być R2D2, bo to twardziel (dopiero w nowszych częściach, bo w dawniejszych to z plastiku był).
- Szczerze to chyba Palpatinem Może miał zjechaną twarz i był stary ale w końcu to najpotężniejszy koleś w galaktyce. Miał wszystko czego zapragnął na dodatek dysponował ogromną mocą. Z resztą III pokazuje że tak naprawdę cała historia w GW to intryga Imperatora. Niezły był z niego mózg.
- Ja chciałabym być Padme bo miała super faceta - Anakina Skywalkera. To co, że on zamienił się w Darta Vadera, a ona z żalu umarła. Za jedną noc z Ani oddałabym 5 lat.
- A ja za jedna noc z Padme.
- Darthem Maulem. To był dopiero koleś. Z takim mieczykiem to by się poszalało.
- Bez wątpienia Darthem Vaderem - miał kask motocyklowy jaki zawsze chciałem mieć , no i ten oddech hhheee--eeeee--hhhheeeee---eeeee e.
- Ja bym chciał być Hanem Solo i bym miał wszystkie Leile które się tu wpisały wcześniej.
- Ja chciałbym być Obi-Wanem, albo Yoda tyle ze ten drugi, to niby 800 lat medytował, a nie umie zbudować poprawnie zdania!!! A co do Obi Wana to spoko koleś tyle, że jakiś, bo w 3 części krzyczy do Anakina "Kochałem cię ".
- Darth Vader, bo tak fajnie dych HYYYH HYYYH HYYYH i w ogóle jest cool, bo ma taki spoko kask i może na dysce zaszpanować czerwonym mieczem i ma fajny uścisk - może leczyć gardła!!!
- Jak byś chciał na dysce zaszpanować to lepiej szturmowcem zostać. Pomyśl jak by ta biała zbroja w ultrafiolecie świeciła.
- C3PO - bo był odważny i nieźle wkurzał Hana Solo.
- C3P0 przebił wszystkich czarnych raperów, bo cały był zloty, a nie tylko zęby. Poza tym miał poczucie humoru.
- Ja tam chciałbym, być Renata Beger. Więcej bym robił oczami niż Luke Skywalker mieczem świetlnym.
* * * * * * *
- A ja sypiam w łóżku ze swoją Fredzią (kotką) i co? jestem zoofil?
- Tak.
- A twoja kotka to brzydki homofil!
- To kim ja jestem? Sypiam z żoną a kotka do nas przychodzi.
- Zoobiseksualistą.
- Ja mam jeszcze lepiej! Mój pies śpi na łóżku a ja śpię na podłodze!
- O kurcze, ja spałem ze swoim pluszowym misiem, czy jestem nienormalny? Czy powinienem się powiesić, czy przekopać działkę za karę?
- Nie, ty po prostu jesteś Jaś Fasola.
* * * * * * *
- No to co? W Niemczech to dopuszczalna dawka. Tylko u nas jest 2 promile, Niemcy dopuszczają 5 promili, tak samo Włosi i Francuzi, gorsi od nas są tylko Szwedzi - tam jest zero promili.
- Nie 2 promile tylko 0,2promila dawka śmiertelna na świecie to około 4 promili z tego co pamiętam.
- Nie 0.2 promila tylko 0.2 promile (to są części procenta i tak się to odmienia.
- 0,2 promile? A co znaczy? 1 promil to 1/1000. A ile to będzie 0,2 promile? I jak to w ogóle czytać? Zero przecinek dwa promile? Dwie dziesiąte promile?
- Zależy, w ciągu alkoholowym można i więcej. Kiedyś bodajże w teleexpresie mówili o typie co miał ponad 11 promili, ale to jest właśnie efekt picia co dzień przez kilka dni.
- Pamiętam typa. Chłop jechał na rowerze do sklepu po więcej winiaków, stracił równowagę (ot dziwne), wpadł do rowu i zasnął.
- Widzisz. Problem leży w przecinku.
- Nie w przecinku, tylko w kropce dziesiętnej.
- Przecinek ci się przesunął trochę.
- Do lewej nogawki.
- A gdzie kulki?
- W butelce Bolsa.
* * * * * * *
- W jakim najdziwniejszym miejscu zdarzyło się Wam uprawiać seks?
- Ja to ostatnio robiłem w rezerwacie przyrody - na szlaku turystycznym. Ale nie polecam dużo owadów latających, mrówek.
- W toalecie na uczelni z ranka przed zajęciami.
- Na Saturnie. zachodnia półkula.
- Wrocławskie ZOO.
- Chyba z pawinem (nicą).
- Co to jest PAWIN???
- Skrzyżowanie Pawiana z Rywinem.
- Ja zaliczyłem 15 latkę w konfesjonale.
- Nie ma jak dobra ściema no nie?
- Kabina w męskiej toalecie ze swoją dziewczyną.
- W ubikacji? Rozumiem, że traktujesz swoją dziewczynę jak pisuar. Gratuluję.
- W sypialni rodziców, kiedy mama była w kuchni obok, a tata mył okno na balkonie w tym samym pokoju.
- A ona czy w ogóle przyszła?
- W sejmie na mównicy.
* * * * * * *
- Jaką wódkę lubicie najbardziej?
- Groszówka 10.99 zł w markecie. Ale rano mózg o trzy numery większy od czaszki....
A do następnego wydania siedem dni pozostało.
Czy już zastanawiałeś się nad prezentem mikołajkowo - wigilijnym? Nie? Zobacz - wygraj! Możesz także zakupić małe co nieco.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą