"Jak zweryfikować debila przez Internet? Okazuje się, że coraz trudniej. Wczoraj zadzwoniła do mnie Pani „
z mBanku” oznajmiająca, że dane mojej karty zostały wykradzione i o godzinie pierwszej w nocy próbowano z mojego konta ściągnąć pieniądze (miastem podstępnych hakerów miał być Hamburg). Oczywiście od razu chciałam zweryfikować, czy przypadkiem „Pani z mBanku” nie jest Zosią spod Pabianic, która próbuje mnie okraść. W ramach weryfikacji miałam sprawdzić, że numer z którego dzwoni to ten sam numer, który jest podany na stronie mBanku. Oczywiście-wszystko się zgadzało. „Pani z mBanku” usłyszawszy, że jestem poza domem zaproponowała, że oddzwoni do mnie, kiedy będę miała możliwość „na spokojnie usiąść przy komputerze i pozmieniać z nią hasła” … kochana. Skorzystałam z tej możliwości i udałam się do punktu mBanku w Manufakturze, gdzie oczywiście dowiedziałam się, że nikt od nich do mnie nie dzwonił.
Czego się dowiedziałam?
- Kiedy ktoś z próbuje zalogować się na nasze konto lub chce wykonać podejrzaną transakcje mBank od razu blokuje konto, potem dopiero dzwoni (Nie wiem co znaczy „podejrzaną”, ale ok)
- Jeśli ktoś z mBanku rzeczywiście do nas dzwoni możemy to zweryfikować za pomocą aplikacji mBanku. (Powiadomienie w aplikacji informuje nas kto i z jakiego oddziału dzwoni)
- Zawsze w takich przypadkach zapraszają nas do swoich punktów.
Następnego dnia oszuści zadzwonili znowu… Zapraszam do obejrzenia rozmowy. Jakie są wasze doświadczenia z oszustami?"
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą