Mało kto wie, że to prawie islandzki sport narodowy. Specjalne jeepy ze spuszczonym nieco powietrzem suną po rzekach, jeziorach i przesmykach tego odludnego kraju. Zobacz Hammonda z Top Gear, jak niczym Jezus zasuwa po wodzie?
Tu szaleje jakiś tubylec
A ten facet rozłożył nas na łopatki. To motocyklista!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą