Zofia Romaszewska zdradza na antenie TVP kulisy "niezależności" telewizji państwowej. Wspomina o "telefonie do rządu", przez który TVP dostaje dyspozycje o tym, co należy natychmiast zdjąć bądź pokazać. Pyta przy tym wprost Danutę Holecką: Czy pani też taki posiada teraz?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą