Kolejna rocznica bitwy zwanej 'Bitwą nad Wisłą' i..kolejna pustka historyczna.
Bitwę tę wielu historyków zalicza do dziesięciu najważniejszych bitew zmieniających bieg Historii, i ciągle szary obywatel nie zna szczegółów jej przebiegu.
Wiemy jedynie że było źle, a potem CUD i zwyciężyliśmy.
Nie wiemy nic o poszczególnych bitwach ( gdzie? , z jakimi stratami , kto się wyróżnił, gdzie i kto wykazał się bohaterstwem lub przebiegłością).
A b s o l u t n i e NIC.
Dziwny to obyczaj Narodu który "wstydzi się" ZWYCIĘSKIEJ bitwy, a wciąż odnawia wspomnienia tych bitew w których byliśmy tacy d z i e l n i gdy zbieraliśmy 'baty'.
Rozumiem; że gdy byliśmy 'sojusznikami' tych co dostali w d..pę, nie wypadało wspominać.
Ale po okrągłym stole??
Zapytałem kiedyś mojego dziadka-ułana (który służył na Wołyniu) przed Wrześniem 39roku o jakieś szczegóły z czasów Bitwy.
Roześmiał się tylko, i odparł:- Nawet przed wojną mówiło się tylko że to był CUD ! .
WYŁĄCZNIE CUD I NIC WIĘCEJ.!!!
Wynika z tego że polscy żołnierze tworzyli wówczas tylko drugoplanowe tło historyczne.
I tak co roku polski żołnierz jest ograbiany ze swojego trudu wojennego i swoich bitewnych zasług, tylko po to żeby wersję o CUDZIE u t w i e r d z i ć.
Jak długo jeszcze?
Znając nasze realia polityczno-kościelne prorokuję iż proceder ten nie zostanie zaniechany.
A ja chciałbym poznać historię tej wojny.
Brak dostępu do materiałów uniemożliwia mi to.
Kto zna linki do takich artykułów?
W świadomości społecznej ostatnią zwycięską bitwą którą zawdzięczamy ż o ł n i e r z o m to...Bitwa pod Wiedniem.
Bitwę tę wielu historyków zalicza do dziesięciu najważniejszych bitew zmieniających bieg Historii, i ciągle szary obywatel nie zna szczegółów jej przebiegu.
Wiemy jedynie że było źle, a potem CUD i zwyciężyliśmy.
Nie wiemy nic o poszczególnych bitwach ( gdzie? , z jakimi stratami , kto się wyróżnił, gdzie i kto wykazał się bohaterstwem lub przebiegłością).
A b s o l u t n i e NIC.
Dziwny to obyczaj Narodu który "wstydzi się" ZWYCIĘSKIEJ bitwy, a wciąż odnawia wspomnienia tych bitew w których byliśmy tacy d z i e l n i gdy zbieraliśmy 'baty'.
Rozumiem; że gdy byliśmy 'sojusznikami' tych co dostali w d..pę, nie wypadało wspominać.
Ale po okrągłym stole??
Zapytałem kiedyś mojego dziadka-ułana (który służył na Wołyniu) przed Wrześniem 39roku o jakieś szczegóły z czasów Bitwy.
Roześmiał się tylko, i odparł:- Nawet przed wojną mówiło się tylko że to był CUD ! .
WYŁĄCZNIE CUD I NIC WIĘCEJ.!!!
Wynika z tego że polscy żołnierze tworzyli wówczas tylko drugoplanowe tło historyczne.
I tak co roku polski żołnierz jest ograbiany ze swojego trudu wojennego i swoich bitewnych zasług, tylko po to żeby wersję o CUDZIE u t w i e r d z i ć.
Jak długo jeszcze?
Znając nasze realia polityczno-kościelne prorokuję iż proceder ten nie zostanie zaniechany.
A ja chciałbym poznać historię tej wojny.
Brak dostępu do materiałów uniemożliwia mi to.
Kto zna linki do takich artykułów?
W świadomości społecznej ostatnią zwycięską bitwą którą zawdzięczamy ż o ł n i e r z o m to...Bitwa pod Wiedniem.
--
Na wyczyny /teściowej,rządu,..itp/ oka nie przymykaj! Chyba że drugim patrzysz przez wizjer celownika. *##* Jest grzech który ksiądz wybacza mi ZAWSZE, ja sobie NIGDY. To grzech abstynencji!!