Niemiecki fotograf Kilian Schonberger od urodzenia jest pozbawiony możliwości rozpoznawania kolorów, ale jednak ma wspaniały dar przekazywania piękna i spokoju przyrody.
Schonberger fotografuje krajobrazy na całym świecie -
w Irlandii, Niemczech, Norwegii, Szkocji, Włoszech... Patrząc na jasne i bogate kolory, trudno uwierzyć, że autor tych zdjęć jest daltonistą. Nie odróżnia on koloru zielonego od czerwonego, szarego, fioletowego czy niebieskiego. Okazuje się jednak, że daltonizm może dać wiele korzyści przy fotografowaniu - możliwość skupienia się wyłącznie na strukturze obrazu. Kolor, jak sam przyznaje
Schönberger, jest dla niego zawsze "
jak gra w ruletkę".
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą